sobota, 22 lutego 2014

Walentynki

Piątek minął mi chorowicie a wieczorem robiłam wszystko aby wyzdrowieć i się udało , w sobotę wstałam z lekkim katarkiem, który nie był aż tak uciążliwy.  Więc tak na prawdę jak dla mnie walentynki były w sobotę , wspólnie z Moim narzeczonym zdecydowaliśmy się na pakiet noclegu w Hilton-Łódź , w pakiet wchodziło spa-masaż , kolacja i śniadanie , basen na 10 pietrze , nocleg. Uwielbiam hotele, sama nawet nie wiem czemu , może dzięki nowoczesnej architekturze, a i te sypialnie z dużymi łóżkami i wygodnymi materacami. Hotel spełnił moje oczekiwania, z naszego pokoju na 6 pietrze można było zobaczyć panoramę Łodzi  przez duże oszklone okno, łózko jak najbardziej wygodne King. Po rozpakowaniu wskoczyliśmy w szlafroki, a następnie na masaż olejkami kokosowymi, później byliśmy popływać w basenie. Na godzinę 20 mieliśmy kolacje, restauracja bardzo elegancka, miła obsługa, potrawy bardzo ładnie podane , wszystko na najwyższym poziomie.  Śniadanie najlepsze jakie jadłam w życiu, jeszcze w żadnym hotelu takiego nie jadłam , było w formie bufetu , każdy na pewno by znalazł coś dla Siebie :)   









 1.Basen
2.Widok na panoramę Łodzi 
3.Basen
4.Sukienka z X-mody, szpilki-allegro
5.Korytarz Hotelowy i animacje z zewnątrz Hotelu
6.Śniadanie 
7.8.9 Architektura hotelu 
 10 Sweterek-Zara, Bluzka-NewYork, Spodnie-Bershka
Udanego Weekendu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz